Nie było mnie tu trochę...postaram się nadrobić zaległości. Nieobecność
swoją mogę usprawiedliwić kiepskim samopoczuciem - tak charakterystycznym dla
początków ciąży:) Przynajmniej w moim przypadku. Tak, tak pragnę donieść, iż
mama na obcasach w niedługim czasie - konkretnie w listopadzie stanie się MAMĄ
DO KWADRATU:) Póki, co chciałam Wam pokazać zapowiedź sesji innej
"oczekującej", którą spostrzegawczy czytelnicy znają już z innej
sesji - oto Gosia, Kubuś i...HANIA.
fot. Marlena Kuś.