Historia Bonnie i Clyde'a fascynowała mnie przez wiele lat, jednak nigdy wcześniej nie zdecydowałam się wcielić się w rolę pani Parker aż do momentu kiedy to zupełnie przypadkiem szukając fajnego miejsca na Mikołajki dla mojego synka odkryłam to miejsce. Blisko samego centrum Katowic, z zewnątrz całkiem niepozorne, co jeszcze bardziej potęguje efekt tego, co skrywają te szare śląskie mury. Old Timers Garage to prawdziwa gratka zarówno dla fanów motoryzacji (eksponaty zachwycą i znawców i laików takich jak my) jak i dla ludzi ceniących wnętrza z duszą, które to niegdyś kino (nomen omen) z całą pewnością ma. Za sznurki pociąga niesamowita persona – Adam, któremu pragnę tu szczególnie podziękować za umożliwienie nam wykonania tych ujęć.
Serdeczne podziekowania dla młodej, zdolnej fotografki: Marleny Kuś, z którą mam nadzieję wejśc we współpracę i dla mojej wieloletniej koleżanki: Agi Gabor, która razem ze mną dzielne pozowała. Efekty poznacie w kolejnych postach.
Serdeczne podziekowania dla młodej, zdolnej fotografki: Marleny Kuś, z którą mam nadzieję wejśc we współpracę i dla mojej wieloletniej koleżanki: Agi Gabor, która razem ze mną dzielne pozowała. Efekty poznacie w kolejnych postach.
A tu urocza „policjantka”
Fot. Marlena Kuś
ale czemu w rajstopach????
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia !
OdpowiedzUsuńFantastyczne zdjęcia i świetny look! :)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce, zdecydowanie z duszą. Świetne zdjęcia, tylko gdzie zgubiłaś Clyde'a?
OdpowiedzUsuńRafaello - może dlatego, że jest -15?
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł, świetne miejsce, Ty wyglądasz bosko! Dlaczego u mnie nie ma takich cudnych miejsc???
świetne zdjęcia i fantastyczne stylizacje! Bonnie mnie zachwyciła!
OdpowiedzUsuńWspaniałe miejsce i wspaniałe zdjęcia. Bardzo chętnie odwiedzę to miejsce jak tylko zrobi się cieplej. Muszę niestety zgodzić się z Rafaello :-)
OdpowiedzUsuńNo no, tylko pistoletu brakuje :)
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcia !!!
OdpowiedzUsuńhttp://pocahontas-marta.blogspot.com/
Ciekawy blog;) I muszę przyznać piękne zdjęcia;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńZdjęcia wyszły super! :-))))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Agnieszka Gabor
świetna sesja, genialny pomysł!
OdpowiedzUsuńgenialne foty!! i tytuł bardzo a propos :D
mój blog - tattwa
Rafaello-spójrz na drugie zdjęcie wprost z planu filmowego - Bonnie ma rajstopy, poza tym mimo iż zdjęcia odbywały się wewnątrz, klub był nieczynny i było koszmarnie zimno, a ja byłam strasznie przeziębiona, przy kolejnej okazji może pstrykniemy jakieś ujęcie bez rajstopek.
OdpowiedzUsuńWszytskim dziękuję za komentarze - zarówno te miłe jak i te z konstruktywną krytyką:)
Eve
Zgadzam sięnatomiast, że brakowało pistoletu i Clyde'a) Może powinnam ogłosić konkurs na Clyde'a i zrobić kolejną sesję? Ktoś chętny? bo mój ślubny Clyde nie jest zbyt zainteresowany:(
OdpowiedzUsuńTeż by mi się taki Clyde przydał, w roli modela oczywiście:) Jak się dowiesz gdzie tacy bywają to daj znać!
OdpowiedzUsuńFantastyczne miejsce! Pozdrawiam goraco!!!
OdpowiedzUsuńDawno tu już nie zaglądałam ;-) Rewelka jak zwykle ;-) No i Ty oczywiście kwitnąca!!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńcudo
OdpowiedzUsuńzapraszamy do polubienia nas na facebooku :)
moda i uroda, konkursy, wszystko dla kobiet, niedlugo ruszamy pelna para :D
http://www.facebook.com/BabskiLookBook
www.babskie.tv
pierwsze zdjęcie przy wozie - świetne! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta sesja. Prosty strój, ale dodatki, pozy, no i całe miejsce tworzą klimat
OdpowiedzUsuńA jeszcze:
Po pierwsze - muszę się wybrać do tego klubu, kto wie, może też na sesję ;)
Po drugie - już od dłuższego czasu planuję look w stylu Bonnie ;)
Genialna sesja!! Jesteś zjawiskowa!!Cudoo!!
OdpowiedzUsuń