Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 1 sierpnia 2011

O tym jak "przyszpiliłyśmy" Martę - czyli śląska PIN UP GIRL...

Lata 40. i 50. to epoka należąca w dużej mierze do pin up girls. Nazwa pochodzi od angielskiego słowa PIN UP (według PWN Oxford – powiesić, wieszać, przypiąć).  Pocztówki z wizerunkami atrakcyjnych młodych dziewcząt w śmiałych jak na owe czasy pozach były przypinane do szafek amerykańskich żołnierzy. Pozowanie do tego typu fotografii było dla wielu zwykłych , aczkolwiek obdarzonych niebywałą urodą, dziewcząt szansą na „wybicie się” – spójrzmy choćby na początki kariery Marilyn Monroe. Pin up girls były i są seksowne, zalotne, wodzą na pokuszenie zupełnie świadomie.
Ich atrybuty to rozkloszowane sukienki, spodenki z wysokim stanem, marynarskie koszulki, kropki, wisienki, kokardki, oraz nienaganny makijaż czyli: oczy podkreślone czarnym eye-linerem, usta w kolorze karminowym w takim również paznokcie, gładka cera i apetyczne (raczej nie w rozmiarze XS.)
Przedstawicielki tego nurtu to wspomniana wyżej boska Marilyn Monroe , Betty Garble , Betty PageGreta GarboBette Davis, ,  Brigitte Bardot
Współczesne: Christina Aguilera, Dita Von Teese , Gwen Stefani.

Wszystkim polecam stronę wielkiego amerykańskiego artysty zajmującego się tematyką PIN UP - Gil Elvgren 
którego prace, zapewniam, będą jeszcze wiele razy inspiracją do naszych przedsięwzięć.

Dziś w roli PIN UP girl wystąpiła Marta. Słodka, świadoma już swego ciała, urocza nastolatka, która chętnie wcieliła się w nową rolę.  Zdjęcia autorstwa Marleny Kuś 
stylizacja moja:)

Inspiracją było to zdjęcie:
(taken from: http://brendasbabes.blogspot.com/)

Oto efekty naszej pracy: